turn off

Cześć!

Jak Wam mijają święta? Ja oczekując na kolejnych gości, znalazłam chwilkę czasu na komputer, internet, a w końcu bloga. :)

Może najpierw kilka słów wstępu. W tym roku, inaczej niż zwykle, nie mam przy sobie telefonu. Jakieś 2 tyg. temu oddałam go do naprawy i do teraz jeszcze nie przyszedł (miał mi go przywieźć kurier). Chyba los tak chciał, haha, ale to dobrze, ponieważ dotarło do mnie kilka ważnych rzeczy, którymi muszę się z Wami podzielić!

Cóż, rok temu moja Wigilia wyglądała w następujący sposób: ostatnie zakupy, przygotowania, uroczysta kolacja, otwieranie prezentów i śpiewanie kolęd, a potem? Jak najszybciej starałam się oddalić do swojego pokoju, izolując się od rodziny i (jak mi się wydawało) zacząć spędzać czas świąteczny - tak jak trzeba - w internecie, z "przyjaciółmi" na facebooku. Miliony postów ze świątecznymi życzeniami, mnóstwo selfie z choinkami, nowymi prezentami...

W tym roku? Telefonu nie mam, na komputerze byłam może 3 razy od początku tygodnia i są to pobyty nie dłuższe niż 30 minut. Pewnie niektórzy mogą sobie pomyśleć: ale jak? Przecież na instagramie, snapchacie i facebooku będę miała takie zaległości, że przez cały następny rok ich nie nadrobię!

...Może i tak, ale nic nie jest w stanie zastąpić mi tych chwil spędzonych z rodziną, może czasami dziwnych i żenujących (kiedy Twoi rodzicie zaczynają opowiadać o najbardziej obciachowych momentach twojego życia reszcie rodziny), jednak na pewno nie zmarnowanych. Nic nie jest w stanie zastąpić poczucia bycia potrzebnym i kochanym. Tak, tak, brzmi banalnie, jednak jest w tym coś, co skłania do refleksji. Dlatego oprócz szczęścia, pomyślności i zdrowia, powinniśmy życzyć sobie prawdziwych, rodzinnych świąt, takich pachnących piernikami pieczonymi z mamą i choinką ubieraną z tatą. Święta to właśnie czas, który powinniśmy spędzać na pierwszym miejscu z bliskimi, w którym powinniśmy wyłączyć komputer, oderwać się od wirtualnego świata i żyć rzeczywistością.

całuję mocno,
Monika :)
przepraszam za zdjęcia, nie mam czasu żeby wyjść w plener
z tego samego powodu dwa zdjęcia (renifer i słoik z lampkami) pożyczone od >Agaty<