Nie tak istotne jest, że szukasz, bo niejeden szukał, ważne, by podczas poszukiwań i siebie nie zgubić.
***
Od dłuższego czasu już próbuję nadać temu blogowi oryginalny, własny charakter. Chciałabym, aby był odzwierciedleniem mnie. Ale pojawia się tu mały problem..
Ja tak naprawdę jeszcze do końca nie znam sama siebie.
Przeważnie dodając tutaj jakieś notki nie chodziło mi za bardzo nawet o ich treść, ale o zdjęcia. Myślałam, że aby pozyskać dla siebie grono czytelników, wystarczy dodać kilka (niekoniecznie ładnych) fotek i sprawa załatwiona.
Jakiś czas temu usłyszałam od kolegi z klasy (pozdrawiam Cię, jeśli to czytasz :*) następujące zdanie: "Ten post był inny, fajny, a reszta to taka dziecinada". Na początku szczerze mówiąc trochę mnie to zabolało. Ale kiedy dokładnie to sobie przemyślałam, doszłam do wniosku, że miał rację. Naprawdę przyłożyłam się wtedy i ktoś to docenił, dlatego obiecałam sobie, że teraz posty mogą nie pojawiać się nawet miesiąc, ale w każdy zamierzam wkładać całe swoje serce i pisać rzeczy niebanalne, prawdziwe, ciekawe, a przede wszystkim przemyślane.
Tak więc powoli odnajduję siebie w tym wszystkim i mam nadzieję, że będzie to dostrzegalne coraz bardziej z każdym postem. Mam ogromną motywację (i nie chodzi tu już tylko o bloga) i mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem :)
A co u mnie?
W sobotę jadę na drzwi otwarte. Postanowiłam zrobić coś konkretnego ze swoim życiem i zamierzam składać papiery do szkoły muzycznej 2 stopnia. Ponadto pokonałam własną granicę jeśli chodzi o bieganie. Zawsze wydawało mi się, że nie dam rady przebiec więcej niż 5 km. Co się okazało? Najpierw było 7, jakiś czas później 9 (strasznie się natrudziłam, ale nie chodziło tu o moją kondycję, ale raczej o to, co miałam w głowie, byłam przekonana, że 7 km to szczyt moich możliwości- no cóż, wyszło inaczej). Dzisiaj przekroczyłam magiczną 10. Powiedziałam sobie: udało się wtedy, uda się teraz i w taki oto sposób pobiłam swój życiowy rekord. Teraz jest to 11 km :)
PRZYPOMINAM O WIOSENNYM ROZDANIU!
buziaki :*
też uważam, że lepiej napisac rzadziej jeden porządny psot niż częściej, a kilka takich niedopracowanych ;)
OdpowiedzUsuńdonutworrybehappy.blogspot.com - zapraszam do mnie, nowy post z serii "HAPINESS IS...?" z makijażem w brązach! ♥♥♥
Czekam na nastepne posty <3. Super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńhttp://agataweranika.blogspot.com/
Uwielbiam te kolory w które sie ubrałaś :)
OdpowiedzUsuńmój blog- KLIK
Super wyglądasz ! Bardzo fajne rurki *--*
OdpowiedzUsuń~sytuacjabez.blogspot.com
Super zdjęcia :) Chyba każdy z nas nie zna siebie w 100%. Twój kolega dał ci dobrą radę, doceń ją :)
OdpowiedzUsuńjustyna-and-natalia.blogspot.com
Zgadzam się z Twoim kolegą. Sama obecnie przechodzę mały kryzys więc wiem o czym mówisz.
OdpowiedzUsuńniuntis.blogspot.com
Świetnie wyglądasz! Masz super spodnie :)
OdpowiedzUsuńJeżeli będziesz przykładać się do pisania to czytelnicy to zauważą i szybko przyjdą.
http://modajestnaszapasja.blogspot.com/2015/04/click-here.html
Każdy komentarz i obserwacja motywują do dalszej pracy :*
Blogi pisane od serca i z pasją zdecydowanie najlepiej się czyta. Ja również myślałam, że w tym wszystkim chodzi głównie o zdjęcia, jednak zdałam sobie sprawę, że nie jest to takie proste jak się wydaje. Sama również zaczynam przykładać się bardziej do tego co i jak piszę, jednocześnie starając się, aby posty nie były dodawane zbyt rzadko, tak jak robiłam to wcześniej.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że odnajdziesz się w sobie i twój blog zmieni się na jeszcze lepszy niż jest teraz :)
http://ja-schizy.blogspot.com/
ja to nie mam problemu z odnalezieniem siebie, tylko bardziej z tym ze szybko lubie zmiany, za szybko ze az sama nie nadazam :D
OdpowiedzUsuńwww.sali-pno.blogspot.com
Widzę,że nie ja jedyna chcę nadać swojemu blogowi charakter :)
OdpowiedzUsuńJulajulia.blogspot.com
Cudowne zdjęcia! ♥ Blog jest świetny i na pewno zajrzę tu jeszcze nie
OdpowiedzUsuńjeden raz! :)
Klikniesz w linki z najnowszego postu? - z góry dziękuję ♥
OLIWIA-BLOGG.BLOGSPOT.COM
Ślicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńzapraszam:
sosnowskaphoto.blogspot.com
Masz zupełną rację. Do tego postów nie powinno się pisać na siłę, wybierać odważne tematy w których się nie umiemy sprawdzić. Życzę Ci powodzenia :)
OdpowiedzUsuńbeneaththeblanket.blogspot.com
Bardzo zainteresował mnie Twój blog! Tymczasem zapraszam so siebie:MÓJ BLOG - KLIK
OdpowiedzUsuńMasz śliczne włosy!! Zgodzę się lepiej jaak posty sa rzadzieej, ale konkretne. Gratuluję biegowych sukcesów!!
OdpowiedzUsuńhttp://zaczarowana-me.blogspot.com
Pisanie postów rzadziej a dokładniej jest o wiele lepsze od tekiego posta '' z dupy ''
OdpowiedzUsuń***
Zapraszam do siebie :) http://blogujmymarcelina.blogspot.com/